Dzisiejszym wpisem rozpocznę dla Was nową serię na naszym blogu. Opowiem o ostatniej mojej podróży, z której materiał fotograficzny wystarczy na długie zimowe wieczory do wyczarowania z nich niesamowitych dekoracji naściennych. W kolejnych wpisach odsłonię miejsca gdzie powstały nasze kultowe fototapety, które być może macie już na swoich ścianach i zastanawiacie się – gdzie to zdjęcie było zrobione.
Podróżowanie w poszukiwaniu inspiracji do dekoracji to moja prawdziwa pasja. Uzbrojona w aparat fotograficzny przemierzam tak Polskę jak i zagranicę robiąc unikatowych ujęcia, które można potem przemienić w ozdoby Waszych ścian.
Florencja jest miejscem o odwiedzeniu którego marzy każdy zainteresowany sztuką. Florencką teorię miałam opanowaną. Przyszedł czas skonfrontować to z rzeczywistością.
Mam nadzieję, że ten wpis posłuży też za przewodnik dla wszystkich, którzy tanimi liniami z Wrocławia chcą szybko na kilka dni odwiedzić dwa piękne miasta.
Samoloty Ryanair wylatują/wracają do Wrocławia w czwartki i niedziele. Wystarczy 2 dni urlopu żeby zorganizować sobie czterodniowe ekspresowe wakacje. Ceny biletów jedna stronę zaczynają się od 90 zł i jeżeli odpowiednio wcześnie dokonacie rezerwacji taka wycieczka może kosztować mniej niż benzyna nad polskie morze i z powrotem.
Plan był następujący:
Wylot – Czwartek Wrocław 13.30 przylot Bolonia 15.10 -> bus z lotniska do Florencji 15.50 ->2 dni Florencja ->>pociąg do Bolonii ->> południe i noc w Bolonii ->>bladym świtem na lotnisko w Bolonii bo samolot do Wrocławia wylatuje o 8.35. 10 rano w niedziele jesteśmy z powrotem we Wrocławiu.
Plan zrealizowany w 100% bez problemów. Opisze niżej jak sobie poradzić z połączeniami na miejscu. Dla oddechu widok przepięknych schodów w bolońskim parku który wita nas na drodze ze stacji kolejowej do Centrum.
Z bolońskiego lotniska do Florencji kursują specjalne autokary. Eleganckie i klimatyzowane. Za 20 euro od osoby w komfortowych warunkach zawiozą Was na dworzec Santa Maria Novella – czyli główny dworzec w centrum miasta.
Bilety można sobie kupić wcześniej przez internet lub na miejscu u kierowcy. W busie była połowa wolnych miejsc – nie ma jakoś obłożenia mimo ze to środek sezonu. Taniej można kombinować pociągami z dworca w Bolonii ale jak się policzy jeszcze transfer z lotniska na dworzec – to 20 euro za święty spokój i luksusową podróż wydaje się być kwotą w sam raz.
We Florencji byliśmy ok 17.30 i przez najbliższe 2 dni chodziłam jak zahipnotyzowana w artystycznym amoku. Zachowywałam się jak dziecko w sklepi z cukierkami w którym jest akurat promocja i można za darmo wynieść tyle ile się uniesie….
Fototapety, obrazy i naklejki z florenckimi motywami, uliczkami i dekorami będą sukcesywnie pokazywać się w sklepach Artpasażu. Mnogość wzorów i motywów obiecuję, że przyprawi Was o zawrót głowy.
Florencji i jej zabytkom oraz miejscom, które koniecznie trzeba odwiedzić podczas pobytu poświecę osobny wpis. Dodam tylko ze tak bardzo zachwyciłam się tym miastem ze jadę do niego znów.
Za 3 tygodnie powtarzam jeszcze raz swoją wycieczkę! Florencja nie jest miastem, które da się posmakować w dwa dni.
Czułam tak wielki niedosyt i artystyczny i fotograficzny, że jeszcze w w niedziele, w dniu powrotu rezerwowałam bilety – chciałam zdążyć zobaczyć to miasto we wrześniowej, jesiennej aurze.
Po dwóch intensywnych dniach jedziemy pociągiem do Bolonii. Nie dajcie się nabrać na informacje z internetowych poradników o podróży Pendolino za 9 euro. Owszem jest takie połączenie – ale o 6 rano – potem bilety kosztują nawet 30E na trasie Florencja-Bolonia.
My jechaliśmy pociągiem osobowym z przesiadka w Prato. za 8,50 od osoby. Bilet kupuje się w automacie na dworcu. Pociąg jechał ponad godzinę ale podróż ekonomiczną klasą we Włoszech to luksus w porównaniu do polskich pociągów w tym standardzie.
Na miejscu w Bolonii jest się ok godziny 14 – akurat kiedy rozpoczynają się doby hotelowe i można zostawić bagaże.
Podczas naszej powtórnej wycieczki odwiedzimy jeszcze muzeum Ducatti – w soboty ostatnia wycieczka z przewodnikiem jest o godzinie 12.00, także będę musiała znaleźć wcześniejszy pociąg żeby zdążyć.
Fototapety z Ducatti – jak na przykład ta: http://alarte.pl/fototapety_motoryzacja/motory/foto-tapeta_motocykl.html cieszą się u nas ogromnym powodzeniem.
Chcę zrobić trochę zdjęć tych motocykli szczególnie zabytkowych, których nie ma już na ulicach.
Bolonia to miasto arkad… podcienie są wszędzie nie tylko w starych zabytkowych budynkach ale także w nowych
Wczesna pobudka w niedzielę i poranna podróż na lotnisko zakończyła nasz włoski wypad. Stare miasto w Bolonii po tym co widziałam we Florencji nie zachwyca już tak. Pasaże handlowe na głównym ciągu komunikacyjnym tętnią życiem. Boczne uliczki bardzo urokliwe i już bez masy wszędobylskich turystów jak to ma miejsce we Florencji.
Cieszę się ze odwiedzę te dwa miasta jeszcze raz.