Dekoracje ścienne zazwyczaj kojarzą nam się z intensywnymi lub pastelowymi kolorami, bowiem ich zadaniem jest urozmaicanie wystroju, ożywianie go, pełnienie roli tzw. kropki nad i. Pozbawiona praktyczności oprawa nie jest jednak bezcelowa, bowiem zaspokaja nieco wyższe potrzeby estetyki i obcowania z rzeczami pięknymi, które w pewien sposób nas uszlachetniają. Wbrew ogólnemu przekonaniu dekoracje wnętrz wcale nie muszą być kolorowe, a można nawet stwierdzić, że ostatnie lata to powrót mody sprzed lat na kompozycje w czerni i bieli lub efektowne, stonowane szarości. Ten trend dotyczy nie tylko obrazów i grafik, ale również fototapet.
Siwe fototapety to kolekcja, do której można zaliczyć wszystkie kompozycje pozbawione barw, a więc zarówno te w tonacji czarnej i białej, jak i w wielu odcieniach szarości. Pomimo tego kolorystycznego ograniczenia nie są to wcale dekoracje nudne i monotonne, bowiem za pomocą jedynie światła i cienia można wyrazić bardzo wiele emocji i stworzyć niezwykle bogaty w detale świat. Fototapety zajmują duże powierzchnie ścian, dlatego mają bardzo silny wpływ na wystrój wnętrza. Ta cecha wiąże się z potrzebą wyboru obrazu w takiej tonacji, która nie wpłynie negatywnie na optyczną wielkość pokoju albo na jego oświetlenie. Czerń, biel i szarości pojawiają się w kompozycjach w różnych proporcjach sprawiając, że obraz jest ciemny lub rozświetlony, wpływając też na oświetlenie wnętrza.
Siwe fototapety pomimo ich skromnej kolorystyki mają jedną niepodważalną zaletę – uniwersalność. Oznacza to, że pasują do każdego wnętrza i każdej gamy kolorów, jaka pojawia się w wystroju. Nie oznacza to jednak, iż można wziąć pierwszą z brzegu czarno-białą grafikę i umieścić ją na ścianie, bowiem ważny jest też temat kompozycji, który może kłócić się z klimatem wnętrza. Tematy mają określony ładunek emocjonalny, a najlepszym przykładem jest różnica pomiędzy czarno-białym obrazem małego, śpiącego szczeniaczka lub kotka, a taką samą fototapetą przedstawiającą skąpany w jesiennym deszczu, bezlistny las lub zardzewiały samochód stojący na pustej ulicy.
Siwe fototapety, pomimo ich nieco nostalgicznej, smutnawej natury, wcale nie muszą być smutne i nostalgiczne. Wiele pozytywnych emocji wywołuje na przykład wspomniany szczeniak, który wcale nie zmieni radosnego nastroju tonącego w kolorach pokoju dziecka. Podobną funkcję spełnią rozrzucone niedbale kostki do gry, które nie tylko kojarzą się z radosną zabawą, wesołą rywalizacją, wspólnym spędzaniem czasu z przyjaciółmi, ale też są motywem o dużym natężeniu bieli, a więc rozjaśniającym wnętrze. Te smutniejsze, bardziej nostalgiczne fototapety najlepiej sprawdzą się w sypialni, gdzie będą nastrajać do spania, tworząc przy okazji sprzyjający zasypianiu klimat.